Osoby wysoko wrażliwe jako cenni artyści
Temat osób wysoko wrażliwych jest coraz bardziej popularny. Podejmowane są głośne dyskusje, które mają na celu przybliżyć charakterystykę tej grupy. Wysoka wrażliwość to cecha układu nerwowego.
OWW są dużo bardziej wyczulone na bodźce zewnętrzne (dźwięk, światło, zapach, kolor, dotyk) i odczuwają je, nawet gdy te są bardzo subtelne. Potrafią dostrzegać w swoim otoczeniu detale, na które nikt inny nie zwraca uwagi. Łatwo wyczuwają nastroje innych ludzi i są bardziej podatne na hałas i ból. Takie osoby głęboko przeżywają sztukę, wzruszają je filmy, książki, obrazy. Są sumienne, często to perfekcjoniści. Zawsze wywiązują się z powierzonych działań, choć z trudnem przychodzi im praca pod presją. To tylko niektóre z symptomów, a i wiadomo, że nie wszystkie muszą wystąpić na raz.
Bardzo często OWW są blisko związane ze sztuką, jest to dla nich odskocznia, moment w życiu, gdzie mogą być sami ze sobą i dać upust swoim emocjom. Artyści są wrażliwi, często dużo bardziej czuli na krytykę niż przeciętne osoby. W codzienności zauważają o wiele więcej szczegółów i detali, które mają dla nich kolosalne znaczenie. Umieją połączyć to, co widzą, w jedną całość i w jeden ciąg, przez co mówi się im, że mają dużą intuicję. Charakteryzują się też wielką empatią, umieją współodczuwać i dzięki temu być bardzo dla innych.
Z racji tego, że są to osoby, które mają w sobie natłok emocji i uczuć, często sztuka jest dla nich jedynym sposobem na wyrażenie tego wszystkiego, co dzieje się w ich wnętrzu.
To wszystko sprawia, że idealnie, choć nie bez trudu, odnajdują się w fotografii. Wydobywają szczegóły, uwrażliwiając na nie innych. W reportażu umieją działać z potrzeby serca i dla innych – swoimi historiami zmieniając codzienność bohaterów.
To, co znamienne, to ich problem z odbiorem krytyki. Boją się jej i często nie umieją wytłumaczyć, dlaczego ktoś rozumie ich twórczość w inny sposób od zamierzonego. Stąd niejednokrotnie nie publikują nigdzie swoich prac. Z drugiej strony – stawiają samym sobie bardzo wysoką poprzeczkę, są perfekcjonistami, i mało kiedy uważają, że to, co robią, jest warte, by pokazać to światu. Kosztuje ich to dużo stresu, i odwagi.
Gdy jednak się odważą, są świetni w tym, co robią. Swoją spostrzegawczością umieją oddać najdrobniejsze szczegóły. Mają w sobie ogrom emocji, często się zachwycają i pragną ukazać ten zachwyt światu, nawet jeśli często są przez to niezrozumiani. Dzięki temu, że lepiej i szybciej „łączą kropki”, rejestrują więcej połączeń w codzienności i przez to tworzą nieszablonowe zaskakujące prace.
Bardzo ważnym jest, by pamiętać, że są to osoby bardzo czułe, czujące i rozumiejące więcej. Z gruntu rzeczy, obojętnie z jakim artystą mamy do czynienia, należy założyć, że po drugiej stronie stoi człowiek, który kocha to, co robi, ale dużo go to kosztuje i obchodzić się z szacunkiem, spokojem, a gdy nie rozumiemy – dopytywać, zamiast krytykować. Wówczas wszystkim będzie żyło się lepiej i spokojniej.