Najlepszy fotograf ślubny – Lukas Piatek

Czy wiecie, że jednym z najlepszych fotografów ślubnych na świecie jest Polak – Lukas Piatek?

Ten mieszkający w Niemczech fotograf na początku 2017 roku wygrał ranking 30 najlepszych fotografów specjalizujących się w fotografii ślubnej tworzony przez amerykański magazyn Rangefinder.

Na podium znalazł się nie przez przypadek – jego zdjęcia są pełne emocji i zachwycają swoim naturalnym wyglądem. Na serwisie Instagram, urodzony w Żorach, Piatek ma kilkadziesiąt tysięcy fanów.

Jako nastolatek wyemigrował z rodzicami od Niemiec i wówczas jego dziadek podarował mu pierwszy aparat. Niestety – miał on tylko obiektyw makro, dlatego też Piatek szybko porzucił swoje nowe hobby. Do zdjęć wrócił na studiach w Australii i wówczas nawet nie pomyślał, że ktoś będzie chciał płacić za jego fotografie i że kiedykolwiek będzie fotografował śluby (to dziedzina fotografii, którą wielu traktuje jako chałturzenie). Na początku fotografował swoich znajomych i wrzucał zdjęcia do internetu, to jedna nie przynosiło zarobku. Po jakimś czasie znajoma poprosiła go o reportaż ze swojego ślubu. Zgodził się, założył stronę na Facebooku, która szybko zyskała popularność. W tamtym okresie najważniejszym dla Piatka było nauczyć się fotografować tak, by być najlepszym. Dziś – po paru latach – realizuje około 25 zleceń weselnych rocznie. Ofert dostaje o wiele więcej, jednak starannie dobiera swoją klientelę. Ważna jest dla niego chemia – między parą i nim.

Aby dokumentować miłość, jeździ po całym świecie. Fotografował na Barbadosie, Islandii czy w Indiach…

Poza biznesem ślubnym i swoimi w nim osiągami, Piatek może pochwalić się także społecznością fotograficzną Lookslikefilm, która zrzesza kilkaset tysięcy fanów na Facebooku i Instagramie. To platforma wymiany doświadczeń, a także – miejsce do szukania ciekawych warsztatów. W 2015 roku fotograf stworzył portal, gdzie wrzucał zdjęcia, na których eksperymentował z lookiem filmowym. Na początku w swojej pracy korzystał z gotowych filtrów imitujących wrażenie taśmy filmowej, jednak w międzyczasie zaczął tworzyć własne. I to jest chyba tajemnica jego sukcesu. Wyciszone, naturalne, filmowe kolory, a do tego pełne emocji i wzruszenia zdjęcia. W swoich zdjęciach odwzorowuje swoją osobowość, co czyni je unikatowymi.

O sobie mówi narrator „w fotografii ślubnej najbardziej lubię to, że jestem jedyną osobą, która te ważne momenty może zapisać. Ludzie często mówią potem: „o, nie widziałem, że coś takiego się wydarzyło, ktoś kogoś objął, uśmiechnął się”. Jestem dokumentalistą, nie ingeruje w sceny, które widzę. Nie zmieniam rzeczywistości, wszystko chce uwiecznić tak jak było – podsumowuje Lukas.

Przepis na idealne ujęcie? Emocje, które muszą być szczere i naturalne. Prawdziwa więź z parą, którą fotografuje, dlatego też ze swoimi bohaterami stara się spotkać minimum dwa razy przed sesją. W trakcie spotkania ma swoje sposoby na to, by reakcje pary były jak najbardziej naturalne.

Rada dla fotografów chcących iść w jego ślady? „Ludzie nie powinni podążać za trendami. Powinni próbować znaleźć swój wyjątkowy sposób, swoje miejsce i cieszyć się z tego, co powstanie. Bo gdy stworzysz coś unikalnego, niestereotypowego – ludzie sami cię znajdą”.