Alicja Zmysłowska – biografia

Psia fotografia to jeden z najpopularniejszy w ostatnim czasie nurtów w fotograficznym świecie. Zdjęcia naszych czworonożnych przyjaciół, ich mimika, detale czy portrety w ruchu zachwycają i chwytają za serce. Jest wielu artystów (w tym z Polski), którzy robią kawał dobrej roboty. Mają idealne behawioralne podejście, pasję, odpowiedni sprzęt i zapał. Jednym z nich jest Alicja Zmysłowska, polska 22-letnia fotograf ze Śląska, która od paru lat prężnie działa w branży i jest czołowym fotografem psów w naszym kraju. Jej prace są znane i podziwiane na całym świecie. Fotografuje psie portrety, wspiera działania schronisk, jeździ na psie zawody. Poznajcie jej twórczość i historię.

 

Jej zdjęcia wyróżnia precyzja, delikatność i ukazywanie osobowości czworonoga. Urzekają swoim wyglądem, widać w nich serce, które w każdą fotografię wkłada Alicja. To magia w czystej postaci.
Fotografka w swoich pracach łączy pasję do zdjęć i miłość do czworonogów. Zawsze ukazane w bajecznym otoczeniu, zwierzęta opowiadają swoje historie.

Od zawsze marzył jej się pies i w 2006 roku jej marzenie spełniło się – zaopiekowała się Kiarą, która też została jej pierwszą modelką. Najpierw pstrykała małym kompaktowym aparatem, a po roku otrzymała lustrzankę i wówczas jej przygoda z psią fotografią nabrała rozpędu. Zaczęła fotografować psy znajomych i czworonogi spotkane na spacerach.

Jej ulubionym miejscem do fotografowania są plenery, rzadko kiedy pracuje w studio. “Mam kilka ulubionych miejsc do fotografowania w swojej okolicy. Wybуr zależy od pory roku i od rodzaju zdjęć jakie chcę zrobić – bieganie, zabawa czy po prostu portrety. Do portretów, najlepszy jest las, jednak psy w ruchu wolę fotografować na otwartej przestrzeni jak np. łąka”

Alicja używa jasnych obiektywów Canon 70-200mm, 85mm i 50mm.

Inspirują ją przede wszystkim zwierzęta, każde stara się ukazać w indywidualny sposób. „Kluczową kwestią jest także wybór odpowiedniego miejsca – musi to być coś niecodziennego, spędzam dużo czasu na wyszukiwaniu ciekawych lokacji. Ważna też jest pora dnia oraz pogoda, a kiedy już mam warunki, które mi odpowiadają – pomysły na ujęcia przychodzą same. A potem jedynie dodaję to, czego nie mogłam uzyskać w aparacie; dopełniam swoją wizję w post-produkcji”.

Rady, jakich Alicji udzieliłaby początkującym fotografom to: „dużo ćwiczyć, próbować i się nie poddawać, nie zniechęcać, kiedy efekt nie jest taki, jaki byśmy chcieli uzyskać. Jeśli jest możliwość zapisania się na jakiś kurs, warsztaty to jest to świetna okazja do udoskonalenia swoich umiejętności. Zawsze dobrze jest pracować pod czyimś okiem, usłyszeć rady od kogoś bardziej doświadczonego w danej dziedzinie, otrzymać odpowiedzi na nurtujące pytania. No i oczywiście podejrzeć tajniki i zobaczyć na własne oczy proces powstawania zdjęcia – od planu, przez wykonanie i obróbkę”.

Alicja prowadzi także warsztaty, w których dzieli się najpierw teorią, później pomaga w sesji w plenerze, a na końcu podpowiada, jak radzić sobie z obróbką. Terminy najbliższych spotkań na zdjęciu.

zdjęcia pochodzą z oficjalnego FB Alicji Zmysłowskiej