7 pomysłów na prezent dla fotografa
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia.
Do pierwszej gwiazdki zostały już niecałe dwa tygodnie – zaczęło się gorączkowe odgrzebywanie ozdób świątecznych z czeluści piwnicy czy strychu, lepienie pierwszych pierogów czy zagniatanie ciasta na piernik. W radio leci Last Christmas naprzemiennie z All I Want For Christmas Is You. A co z prezentami? Czy zdążyliście już się zniechęcić, rzucić wszystko w kąt i dojść do wniosku, że jednak wolelibyście mieszkać na bezludnej wyspie zamiast rok rocznie męczyć się z kupowaniem upominków dla najbliższych?
Mamy dla Was lek na bolączki prezentowe. Jeśli jesteś tym nieszczęśliwcem, który obdarowuje fotografa lub szukasz dla samego siebie ciekawych prezentów i gadżetów, trafiłeś idealnie. Oto przegląd najciekawszych prezentów dla fotografów, w kolejności – od najtańszych po najdroższe.
- Przeciwdeszczowy pokrowiec na aparat
Każdy fotograf choć raz w swej karierze borykał się z problemem deszczu. Świetna impreza, byłoby doskonałe ujęcie, ciekawe efekty, ale…woda, wszędzie mnóstwo wody! Nie wyciągniesz aparatu, bo nie chcesz zniszczyć swojego narzędzia pracy, a przecież wiadomo, jak woda i wilgoć działają na sprzęt elektorniczny. Świetnym rozwiązaniem może okazać się foliowa osłona na aparat, np. Optech Rainsleeve. Dla fotografujących w deszczu gadżet z przezroczystego nylonu wydaje się wręcz niezastąpiony, tym bardziej, że kosztuje zaledwie ok. 20 zł, a produkowany jest przez firmę słynącą ze świetnej jakości akcesoriów.
- Monopod
To najpopularniejszy i najbardziej przydatny rodzaj statywu fotograficznego, który świetnie sprawdzi się, gdy potrzebujemy stabilizacji aparatu, jednocześnie pozostając mobilni, np. podczas koncertów, w fotografii krajobrazowej czy makro. Najtańsze monopody kupicie za ok. 50 zł. Polecamy jednak solidniejsze konstrukcje, za które trzeba zapłacić przynajmniej dwa razy tyle.
- Kubek a’la obiektyw Canon
Hit ostatnich lat! Do kupienia kubek lub termos w kształcie obiektywu Canona z seri „L”. Dostępnych jest wiele rodzajów (największy wybór na ebayu), najbardziej pożądanym i najdroższym jest termos imitujący zoom 70–200 mm Canona. Ceny wahają się między 20 a 150 zł.
- Dreammaker
Prosta nakładka, która sprawia, że wspaniały efekt na zdjęciach można uzyskać bez użycia Photoshopa. Do zabawki należy doliczyć koszt mocowania 70 zł (jednorazowo). Cena dreamakera to ok. 60 zł.
- Personalizowany pasek do aparatu
Który fotograf nie korzysta z paska na szyję? Raczej niewielu. Pasek daje gwarancję, że nic złego nie stanie się z naszym aparatem, pozwala na swobodę ruchu, a do tego…może być świetnym gadżetem. Dla amatorów – to miłe urozmaicenie i sposób na wyróżnienie się z tłumu, a dla profesjonalisty – niezły sposób na ciekawą reklamę swojej firmy/nazwiska. Personalizowane paski można dostać u świetnych polskich marek: Strapophlilia, Equipo czy Eupidere. Ceny? Wszystko zależy…od 80 zł aż do kilkuset, w zależności od zamówienia, materiału itp.
- Pierścienie pośrednie
Na początku przygody z fotografią macro, dobrym i dużo tańszym rozwiązaniem, niż dedykowany obiektyw, są pierścienie pośrednie. Dzięki stykom elektronicznym zachowana jest „komunikacja” aparatu z obiektywem. Tak więc będzie to dobry prezent dla osoby, którą kręci fotografia robaczków, listków i innych mróweczek. Ceny zaczynają się od 200 zł.
- Tablet graficzny np. Wacom
Bardziej naturalny, by nie rzecz intuicyjny sposób pracy dla fotografów i grafików. Wygodna, precyzyjna obróbka w programach graficznych, intuicyjna nawigacja dzięki obsłudze gestów. Tablet, oprócz piórka, jest czuły na dotyk. Cena to ok 500 zł.
Jak widzicie, pomysłów jest mnóstwo. Są przecież jeszcze kubki z motywem fotograficznym, koszulki, przypinki, blendy czy nowe obiektywy. Jest w czym wybierać! Trzymamy kciuki za to, by w tym roku Wasze prezenty okazały się być najlepsze pod słońcem (a raczej pod gwiazdką)!